Hej
Moja przygoda z rękodziełem zaczęła się dzięki mojej Kochanej Babci :)
Choć wtedy jeszcze nie wiedziałam co to jest to rękodzieło hi hi :)
To Ona nauczyła mnie szyć na maszynie na takie własne potrzeby.
To dzięki Niej pierwszy raz miałam w ręku druty i szydełko.
A później rozwinęły się inne zamiłowania rękodzielnicze.
Wszystko zawdzięczam Jej :)
To Ona nauczyła mnie spokoju i cierpliwości przy takich pracach.
Hi hi hi hi choć nieraz było ciężko i bardzo się denerwowałam, że mi coś nie wychodzi.
Mówiła mi wtedy "Dziecko nie od razu będziesz robić perfekt"
Och jak bym chciała aby mi to znów powiedziała.
Niestety nie ma Jej już przy mnie :(
Ale tyle mi po sobie zostawiła.
Często pracując przy jakiejś robótce czuję Jej obecność.
I sama się do siebie uśmiecham jak mi coś nie wychodzi,
i sama sobie to Jej zdanie powtarzam :)
Tak też było przy tych podkładkach hi hi hi hi :)
Z szydełkiem się przeprosiłam po naprawdę długim czasie.
A jeszcze praca z takim grubym sznurkiem i dużym szydełkiem nie była łatwa.
Ale w końcu po którejś próbie i po którymś pruciu się udało hi hi :)
I moje podkładeczki wyglądają tak.
Chciałam zrobić sobie dwie duże i sześć małych.
Lecz kupiłam tylko jeden motek sznurka a z niego wyszło tylko 5 małych.
Dla wyjaśnienia na motku było 50 metrów.
Więc jestem zmuszona podjechać do mojego ulubionego sklepu po jeszcze jeden.
Nie wiem tylko jak się zapatruje na to mój mężuś hi hi :)
Ale trudno bo ja muszę je mieć i muszę dokupić ten sznurek :)
Mam nadzieję, że jeszcze jeden motek mi wystarczy.
W końcu mam zrobić jedną małą i dwie duże.
Pamiętacie, kiedyś pokazywałam Wam małą makramę, taki totemik w tym kolorze.
I tak mi się spodobał ten kolor sznurka,
że kupiłam też grubszy właśnie z myślą o takich podkładkach.
Do tego kompletu zrobię sobie jeszcze makramowy bieżnik na stolik.
Na YouTube jest masa filmików z różnymi wzorami tych podkładek.
Przejrzałam chyba je wszystkie,
aż trafiłam na taki, który najbardziej mi się podobał.
I który wydawał mi się najłatwiejszy
na pierwszą taką pracę szydełkiem po dość długiej przerwie.
A efekt możecie ocenić sami.
Życzę Wam cudownego dnia dziś :)
Kamila :)
Your grandmother taught you very well, Kamila and she left you some teachings that will accompany you all your life.
OdpowiedzUsuńI really like the color you have chosen for these beautiful coasters.
Kisses
Yes it's true :) My grandma was a wonderful woman and what she teach me will stay with me :) Kisses :)
UsuńŚliczne podkładki, Kamilko!
OdpowiedzUsuńI mnie Babcia wprowadziła w świat rękodzieła...
Dziękuję bardzo :) Ach te babcie to wspaniałe osóbki :)
UsuńKolor jest czaderski :) świetnie Ci wyszły te podkładki , taki powiew świeżości :)
OdpowiedzUsuńHi hi dziękuję :) Też tak pomyślałam o tym powiewie :)
UsuńSuper podkładki, też za mną chodzą bo mam trochę brązowego sznurka, ale jakoś nie mogę się do nich zabrać:) Twoje są świetne! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Zrób zrób bo naprawdę fajnie wyglądają :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńŚliczne podkładki w przepięknym kolorze :D Mnie babcia nauczyła robić na drutach :D Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kolorek ten już urzekł mnie dawno temu :) Och bez tych babć życie byłoby ubogie :)
UsuńOj ta Babcia....,ale miała pojętną uczennicę.Podkładki świetne.
OdpowiedzUsuńNo oj ta Babcia :)
UsuńMe gustan mucho y el color es ideal.
OdpowiedzUsuńSaludos
Gracias :) Me encantan esos colores :) Besos :)
UsuńObie mamy coś, co zostawiły nam nasze babcie i właśnie dzięki tym umiejętnościom, są wciąż blisko nas :)
OdpowiedzUsuńDodałam Twój blog Kamilko do ulubionych bo jakoś mi się tu swojsko zrobiło od pierwszej chwili :)
Oj tak z całą pewnością są z nami cały czas :) Ja również dodałam Twój blog Kasiu do ulubionych :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
UsuńKamilko, urocze podkładki zrobiłaś, Babcia byłaby z Ciebie dumna.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Gosiu :) Mam nadzieję, że byłaby dumna :) Buziaczki :)
UsuńŚwietne podkładki Kamilko a kolorek cudny:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agniesiu :) Jak tylko ten sznurek zobaczyłam to nie mogłam przejść obojętnie koło niego :) Buziaki :)
UsuńBardzo, bardzo ładne. Tak sobie myślę, że te wszystkie robótki to dla Babć była często oczywistość :). Ja mam kilka dzieł mojej Babci i bardzo je cenię...
OdpowiedzUsuńCiekawe jak do kwestii robótek będą się odnosić nasze wnuki...
Dziękuję bardzo :) Dla mojej Babuni była to codzienność ponieważ Ona uwielbiała robić na drutach i szyć na maszynie :)
UsuńŚliczne podkładki zrobiłaś! I kolorek bardzo mi przypadł do gustu:) Super będzie komplecik jak dokupisz sznurek. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Od samego początku ten kolorek wpadł mi w oko i już z niego nie wypadł hi hi hi hi :) Pozdrawiam :)
UsuńŚliczne podkładki, może własnie od teraz będzie perfekt:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak też myślę :)
UsuńJesteś bardzo utalentowana. Piękne podkładki, piękny kolor. Babcia zawsze pozostanie w sercu. Widzi i podziwia. Wierzę w to. <3 Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Agnieszko za odwiedziny i tak miły komentarz :) Ja też wierzę w to, że jest ze mną cały czas :) Gorąco Cię pozdrawiam :)
Usuńnajpiękniejszy kolor aaaaaa :) Śliczne,cudowne i całe naj .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHi hi hi hi dzięki :) Kolorek w rzeczywistości jest cudowny :) Pozdrawiam :)
UsuńCzuć że wstęp - o Babci - napisałaś od serca... tak pięknie o niej opowiadasz, zatęskniłam za swoją babcią... kiedy żyła próbowałam nauczyć się od niej szycia ale mi nie wyszło;)
OdpowiedzUsuńPomysł z Twoimi podkładkami bardzo mi się podoba, czekam na efekty dalszej Twojej pracy :)
Pozdrawiam
Babcia była dla mnie jedną z najważniejszych osób w moim życiu i nadal to boli i nadal się z tym nie mogę pogodzić :( Ale takie jest życie. Choć w moim przypadku czas nie leczy ran. Mam już sznurek i niedługo zabieram się za dalszą pracę :) Pozdrawiam Cię mocniutko Justynko :)
UsuńBardzo fajne podstawki. A kubek? - mam taki sam. Kolejna oprócz podobnej nazwy bloga rzecz nas łączy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Hi hi hi hi jak fajnie, że tyle nas łączy :) Dziękuję Kochana ślicznie :) Ja się w tym kubanku zakochałam i poluje na następne :)
UsuńŚliczne podkładki i fajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńSuperanckie!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPrzepiękne, super wyszedł komplecik i kolorek bardzo mi się podoba razem ze splotem. Zakwitło mi marzenie :), lecz mi doszydełka baaardzo daleko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Ja wróciłam do niego po długiej przerwie :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękne są te podkładki, bardzo ładny kolorek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
UsuńPrześliczne podkładki :)
OdpowiedzUsuńFajny kubeczek ;)
Dzięki wielkie :) Kubeczek spodobał mi się od pierwszego wejrzenia hi hi :)
UsuńBardzo ladne te podkladki ci wyszyly :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kilka razy prułam aż wyszły takie jak chciałam hi hi :)
Usuń