Nosidełko

 Od dłuższego coś czasu nie miałam weny na decu. 
Ale za sprawą jednego wypadu do super sklepu natchnienie powróciło :) 
Dwa dni temu przywiozłam do domku kilka fajnych rzeczy do dekoracji i trochę drewienek. 
Po powrocie już było malowanko hurtowo wszystkiego podkładem. 
A teraz pozostało po kolei ozdabiać metodą decoupage. 
Wczoraj w nocy powstało po raz pierwszy przeze mnie robione 
nosidełko na piwo dla pewnego Pana na urodzinki :) 
Cały środek pomalowałam bejcą błękitną, 
boki podkładem i na to przykleiłam super stylową serwetkę.
Popaprałam całość złotą farbą i tyle.
Oczywiście na koniec kilka warstw lakieru i standardowe szlifowanko. 


Nie wiem czy się spodoba Panu ale mnie urzekła ta serwetka.
Zastanawiałam się jak przyozdobić takie nosidełko.
 Myślałam o jakimś śmiesznym transferze ale jak zobaczyłam tą serwetkę to już wiedziałam, że ją wykorzystam.
Do tego kolorki ala vintage i efekt jest okey :) 


W środku też popaprałam złotą farbą i tak wszystko do siebie pasuje. 


Teraz tylko zakupię cztery regionalne piwka i prezent będzie gotowy :) 


Jak Wam się podoba ? 
Miłej i słonecznej soboty :) 

2 komentarze:

Dziękuję Kochani za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Z wielką radością czytam je wszystkie :) Miłego dnia :)