Witajcie
Chciałam Wam dziś pokazać mały wazonik.
Jest zrobiony ze słoika po kawie.
Zaczynam pomału robić coś co sprawia mi przyjemność,
i pozwala choć na krótką chwilę oderwać myśli.
Wiem, że Jaruś by tego chciał.
To On namówił mnie dwa lata temu abym założyła tego bloga,
i pokazywała ludziom co potrafię robić.
Jemu bardzo się podobały te moje ręczne robótki,
i chciał aby zobaczyli je też inni.
Choć jest bardzo bardzo ciężko, to postanowiłam,
że będę robić tak jak On chciał.
Wiecie co bardzo bardzo za Nim tęsknie,
i bardzo bardzo mi brakuje rozmów z Nim.
My dużo ze sobą rozmawialiśmy.
Mieliśmy to szczęście, że przebywaliśmy ze sobą 24 godziny na dobę.
Ponieważ On pracował w domu a ja byłam na rencie.
I będąc ze sobą cały czas nigdy się nie nudziliśmy ze sobą.
Przy porannej kawie były rozmowy, później o 12 robiliśmy przerwę
na drugą kawę i znów rozmawialiśmy.
Wieczorami siadywaliśmy na tarasie i znów rozmawialiśmy.
Jejciu z kim ja będę teraz tak rozmawiać.
Jaruś był moim najlepszym przyjacielem, moją bratnią duszą.
A teraz czuję się tak jak by ktoś mi wyrwał serce
i nic tam już nie pozostawił.
A wracając do słoiczka.
Przykleiłam bandaż aby nadać mu fajną fakturę.
Następnię poprzyklejałam najróżniejsze różności.
Kwiaty, motylki, tasiemki i inne duperelki.
Pomalowałam wszystko farbą kredową w kolorze turkusu,
a później potraktowałam białą metodą suchego pędzla.
Na koniec oczywiście dużo lakieru.
Najprostsza, zwykła praca.
Od takich prostych, nieskomplikowanych prac muszę zacząć.
Aby coś robić i nie zwariować.
Dobrego dnia Wam życzę.
Kamila
Śliczna praca, jak dla mnie to wcale nie taka prosta.:) Miło, że wróciłaś. Jaruś czuwa nad Tobą. Trzymaj się, wszystkiego dobrego Kama.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Muszę zacząć coś robić aby zająć myśli.
UsuńKamilko jak cieszę się, że do nas wróciłaś. Ostatnio tak pomyślałam właśnie o Tobie i o tym jak się czujesz i radzisz sobie. Jesteś bardzo dzielna, mąż patrząc na Ciebie z góry zapewne jest dumny. A wazonik jest śliczny i dla mnie też wcale nie taki prosty :). Piękny kolor farby! Mocno ściskam!!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dziękuję za myśli. Chciałam wrócić bo to mi pomaga, pisanie tutaj mi pomaga.
UsuńKamilko, tu nie jesteś sama , rozmawiaj z nami. Wiem, ze to nie to samo, ale tulimy Cię wszyscy. Brawo za wazonik, za odwagę, że się zbierasz. Bo to,że śliczny to sama widzisz jak ładnie Ci wyszedł. Rozwijaj się twórczo dla siebie, dla nas i męża, który chciałby żebyś dalej tworzyła. Nad Twoim domem też wschodzi słonko :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Kochana. Taki mam zamiar tutaj z Wami rozmawiać to mi pomaga.
UsuńBardzo ładny wazonik.
OdpowiedzUsuńUściski z całym ciepłem jakie tylko mogę przesłać. Wiem, że teraz bardzo jest Ci trudno. Może pisanie do nas będzie jakoś pomocą?
Dziękuję pięknie. Tak czuję, że pisząc tu mogę wyrzucić z siebie emocje.
UsuńPiękny i niezwykle efektowny wazonik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńWow ... it's spectacular, Kamila !!
OdpowiedzUsuńEvery time I visit you I leave here in love with those patinas and vintage colors that you apply with such mastery.
Kisses
Thank you very much.
UsuńMasz piękne wspomnienia z tego co razem przeżyliście i dlatego Twoje prace będą piękne pomimo wszystko. Ten słoiczek jest naprawdę śliczny i dobrze, że "powstał" to znak ,że Twój mąż by tego chciał byś mimo wszystko tworzyła swoje cudeńka i by te cuda cieszyły ludzi. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za te słowa. Dają mi dużo wsparcia.
UsuńWazonik jest prześliczny! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBeautiful ♥
OdpowiedzUsuńThank you.
UsuńSłoik wyszedł świetnie! Przytulam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńKamilko, słoik jest po prostu przepiękny. To dobrze, że tworzysz, że dzielisz się z nami swoją twórczością. Twój Mąż na pewno jest z Ciebie dumny i wspiera Cię - choć teraz w inny sposób niż dotychczas.
OdpowiedzUsuńTulę mocno.
Gosiu dziękuję bardzo.
UsuńBardzo mi przykro z powodu Jarusia ...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nadal tworzysz, bo Twoje prace są piękne. Wazon jest cudny :).
A i myśli zajmiesz czymś innym ...
Dziękuję bardzo
UsuńPIękny wazonik:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńKamilko dobrze ze tworzysz bo zawsze mysli czymś sa zajęte. Wazonik piekny i na poczatku nawet nie pomyślałam ze to ze słoika. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Tak muszę się zmuszać do czegoś aby myśli zajmować.
UsuńPiękny,bardzo luibię medialne prace.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńTo piękne jak piszesz takie osobiste wyznania, bo to takie trudne.... Byliście tak bliscy sobie i na pewno masz cały czas wsparcie. Mimo, że mąż nieobecny ciałem ale duchem jest z Tobą. Piękny wazonik.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tak to prawda cały czas Jarcia czuję koło siebie.
UsuńI'm back from vacation and catching up on all I've missed!! This is absolutely stunning!! I love the colors!! It looks so amazing!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Cudowny słoiczek, pięknie wykonany... od wczoraj jestem Twoją obserwatorką więc muszę poczytać Twoje archiwum bo jeszcze nie wiem o co chodzi ale... wiem, że strata zawsze boli i to długo
OdpowiedzUsuńtrzymaj się dzielnie :)
Dziękuję bardzo.
UsuńCUDNIE wyszedł!!! Ma piękny kolor!!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się !!!
Dziękuję.
UsuńCzy ja wiem czy to taka całkiem prosta praca? Na pewno efektowna :-) Dziękuję za wizytę i komentarz u mnie i zapraszam częściej.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńWazonik jest prześliczny. Piękne ma kolorki. Takie moje :) Fajnie jest wyczarować ze zwykłego słoiczka coś tak cudnego :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo pozytywnych myśli i dużo siły. Pozdrawiam ciepło :)
Bardzo dziękuję.
UsuńWiesz... dużo o Tobie myślę - odkąd opublikowałaś ostatni post, z aniołkiem... myślę o Tobie codziennie...
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Ci mnóstwo uścisków, i naprawdę Cię podziwiam - że znajdujesz w sobie siłę na twórcze działania, na pisanie, na... wszystko. Jesteś naprawdę niesamowitą osobą.
Wierzę, że Mąż jest z Tobą - duchem, myślą... zawsze blisko Ciebie...
Przytulam mocno, mocno :* :*
Justynko bardzo Ci dziękuję za te słowa. Dodają mi dużo siły. Muszę coś robić aby zająć myśli i nie zwariować. Wiem, że Jaruś jest koło mnie bo czuję Go codziennie.
UsuńSiempre haciendo trabajos sorprendentes
OdpowiedzUsuńSaludos
Muchas gracias.
UsuńBardzo ładny wazonik Kamilko, super że dzielisz się z nami swoją twórczością...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Karina
Dziękuję bardzo :)
UsuńRękodzieło to jedna z lepszych terapii, która pomaga na chwilę zapomnieć. A więc dobrze, że tworzysz to na pewno Ci pomoże. Pozwoli na te krótkie chwile nie myśleć. Piękny wazonik. <3 Ściskam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńBardzo ładny. Skromny, a zarazem gustowny 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWłaściwie wszystko zostało już napisane. Mogę tylko dodać, że to co robimy daje nam siłę i chęć do dalszego życia po stracie bardzo bliskiej i ukochanej osoby. To nas wzmacnia i praktycznie dalej dla Niej tworzymy i wierzymy, że jest blisko nas, wspiera nas w tym co robimy:). Oddawanie się swojej pasji daje ukojenie, oderwanie się chociaż na chwilę od rzeczywistości i skupienie na tym co tu i teraz. Życzę Ci wiary w lepsze jutro i pozytywnych myśli oraz pozytywnej energii:). Wazoniki turkusowy i fioletowy są przepiękne:). Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dziękuję za te słowa :) Potrzebuję teraz takich słów :) Zgadzam się z każdym jednym :)
Usuń