Kolejny kwietnik. Beżowy tym razem lecz całkiem inny wzór. Następny już się plecie :)
Nie wiem co z tymi pogodami u nas. Jakaś tragedia, najpierw deszcz hmmm tzn ulewy a teraz od dwóch dni taki upał, że nie da się wytrzymać.
Dzisiejsze zdjęcia pod altanką robiłam więc przepraszam za jakość.
A przy okazji możecie zobaczyć ile pierdółek tam wisi :)
Razem z mężulkiem mamy bzika na punkcie staroci i zbieramy chyba wszystko co komuś jest nie potrzebne. I tak udało nam się wyszarpnąć od sąsiadki lampy oliwne, które miały iść na wyrzucenie.
Jak to zobaczyłam "TO COOOO ONE NA ŚMIECI" chyba żart.
Od tego czasu są dekoracją w naszej altanie. Wisi ich tam sześć :) Absolutnie przepiękne.
Na dzisiejszych zdjęciach możecie je zobaczyć w oddali.
Ale główny plan to kwietnik :)
A tutaj widok kwietnika od tyłu :)
Co o nim sądzicie?
Spokojnej i radosnej soboty Wam życzę :)
Kamila :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Kochani za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Z wielką radością czytam je wszystkie :) Miłego dnia :)